Po prostu pytam.-Pojechała z Kam do Wrocławia, Twoja dziewczyna Ci o tym nie powiedziała?-Nie jest moją dziewczyną. Porno Brzmi jak wariactwo, a mimo to działa od lat. Podeszłam do Niej, pocałowałam. Miałam ochotę zaciągnąć ją w pierwsze lepsze miejsce, w którym nikt nas nie zobaczy, ale powstrzymywałam się. Wygląda na to, że łączy mnie z Nel więcej niż mi się wydawało.-Jak zareagowała? – Byłam zafascynowała tą historią. Kolejny dreszcz.-Mów dalej- wyszeptałam.-Cały czas o tym myślę, doprowadza mnie to do szaleństwa. W pewnym momencie muzyka ucichła, zamiast niej rozległ się dzwonek telefonu. Co proponujesz? Czego mogła chcieć?-Cześć Nel, wszystko w porządku?-Jasne. Cieszyłam się, że się otworzyła.-Czułam się z tym dziwnie, ale się przekonałam. Niezadowolona ruszyłam do salonu. Ostatnie dni nie należały do udanych. Rozejrzałyśmy się dookoła, byłyśmy jedynymi klientkami. Czasem nawet nie chcemy znać szczegółów.-Wie, że jesteśmy tu teraz razem? – to pytanie wyrwało mi się jakoś samo z siebie.-Uważasz, że jesteśmy TAKĄ parą?
