Głupio się i tak z tym czuje. – Rozumiem. Na odchodne powiedziały, że za dwie godziny będzie lekarz na badania. Porno – powiedział dziadek łapiąc mamę za tyłek. – Dobrze tato…poczekaj. Przez gapiostwo poślizgnąłem się w łazience. – mama była troszkę zdenerwowana. – To nic takiego skarbie. – To prawda. Kurwa, co za przyjemność. Mama ubrała czarną marynarkę, a pod nią białą koszulę, czarną spódnicę, pończochy oraz szpilki. – ta po chwili namysłu zrozumiała. A może czekać na tego doktora jeszcze długo. – Więc co robić? – Musimy mu pomóc. Przez gapiostwo poślizgnąłem się w łazience. Każde z nas we krwi ma ten nasz sekret. – Oczywiście córeczko. I pocałowałam go czule, a ten wsadził mi palca do dupy. My się wszystkim zajmiemy. Mama zaczęła ściągać marynarkę, a potem odpięła koszulę. Ostatnim razem dziadek miał podobny kłopot, gdy u niego byłam. Zmieniałam się z mamą w lizaniu jaj, czy w połykaniu pały.
