Raz ,dwa ,trzy ,cztery ,pięć… dziesięć ,jedenaście ,dwanaście. Sex filmy Ubrałam się w swoje normalne ciuchy i wyszłam. Zeszłam do piwnicy, stanęłam oparta o futrynę, z jedną nogą podkuloną. Pan wyciągnął kutasa, odwróciłam się do Niego przodem i zlizałam ostatnie krople rozkoszy. Chwilkę potrwało zanim zgrali swoje ruchy ale już po kilku pchnięciach moje ciało zaczęło rytmicznie przesuwać się to w jedną to w drugą stronę. – natychmiast wyskoczyłam z budy i zaczęłam warować. Po kilku chwilach miałam usta wypełnione spermą. Kurtka, sweter, spodnie, buty i biegiem do samochodu. Taca i jak najlepsza kelnerka podeszłam do Pana stając obok Niego z drinkiem. Wsuwał go delikatnie,sam czubeczek. Czułam że idziemy w stronę czegoś pośredniego między koniem gimnastycznym a pochylonym stolikiem, na którym półstojąc z penisem między dwoma częściami blatu, dłońmi przypiętymi do naciągniętych stalowych linek i nogami przypiętymi mankietami na wysokości kostek byłam nie raz unieruchamiana w celu chłostania albo jak Pan chciał mnie zerżnąć.
