Kamila rzuciła na mnie okiem i zignorowała. Porno Zaczekałam chwilę i wypaliłam: – Oczekuję, że oddasz się do mojej dyspozycji kilka razy.– Niby jak? Chciałam wyjść do mamy, ale rozmawiała z kimś. – prychnęła.– Nie żartuj. Właśnie zrobiła krok w moim kierunku. Siedzi na kanapie i obciąga stojącemu nad nią nagiemu facetowi! Powoli podeszłam. Mama kopuluje na naszej kanapie z obcym mężczyzną!Mężczyzna, młodszy od mamy, jest dobrze zbudowanym brunetem. Z salonu dobiegają przyciszone głosy. Spojrzała na buty, wzruszyła ramionami.– Chyba mogłybyśmy porozmawiać – burknęła, patrząc w bok.– Szczerze mówiąc, mnie tak za bardzo to nie zależy – teraz ja wzruszyłam ramionami. Nie wsłuchiwałam się, ale są bardziej niewyraźne niż kilkanaście minut temu. Bo masz najbliżej, co nie?Kamila spojrzała na mnie. Dobra, niech będą dwa – łaskawie skinęłam głową. Od kilku dni przygotowywałam się do niej i już na zapas napawałam jej sukcesem. I za długo by to trwało – westchnęłam poirytowana. Niech one się męczą.
