– zapytała Melody, głaszcząc swoje srebrne lisy. – Uszyję ci tyle futerek ile zechcesz. Porno Sięgnął ręką i ścisnął miękką pierś. Miał wytrysk. Teraz była w swoich krótkich, brązowych norkach. Na początku miały to być polarne lisy, idealnie białe by podkreślić czarne włosy Laureen, bo to właśnie ona miała pojechać do sierocińca z Ericiem. Idealnie będzie do nas pasować. Zaczęła nimi ruszać, udając ruchy członka. A ponieważ wcześniej wcale z niej nie wyszedł, to nie musiał czekać za długo. Nie przerwał pchnięć, w ogóle nie zwolnił. I od razu był już w połowie w niej. Stały się takie jak pragnął, śmiałe i wyuzdane. Angela dokładnie mu nawilżyła ptaszka, a potem przysunęła do malutkiej dziurki. Rudowłosa jęknęła i położyła dłonie na okryte puszystym futrem ramiona kochanki i zaczęła je głaskać.
