– Daj mi chwilę bym mogła przyswoić twoje słowa. Sex filmy To moja dewiza. Chciałam coś powiedzieć i w tym momencie Sylwia rozchyliła kolana i prawie niewidocznymi palcami podciągnęła lekko dół sukienki. Poranne słońce oświetlało jej twarz. Nie mogłam oderwać oczu od niej. Zawsze bądź sobą. Nie mogłam oderwać oczu od niej. Dosłownie laleczka Barbi. Szczypię sutki, zakładam na nie klamerki, ocieram się nimi o szorstką ścianę. „Wróć bez bielizny”. – A to tak widać? Zajrzałam do torby i postanowiłam wracać bez bielizny. Jeśli Wam się podoba opowiadanie będę kontynuowała pisanie. Poranne obyczaje i po godzinie jechałam już swoim rowerem do pracy. Stopniowo zwiększałam nacisk języka i lizałam ją w każdym zakamarku. W torebce zawibrował mój telefon. Od czasu do czasu nasze spojrzenia natrafiały na siebie.
