Pewnie tak, ale pewności nie mam. – Oczywiście, chętnie ci wszystko pokażę.Donna opuszcza głowę, ale zdradzają ją uszy. A teraz palec.Palec jakoś tak sam z siebie wślizguje się między wargi dziewczyny. Porno Są, a przynajmniej te ich nie dość skryte we włosach końce, koloru barszczu, nad którym tak się pochyla. Ale nie pierogi mi w głowie, tylko pewien pierożek. I już nigdy pana nie zobaczyć!Czyli znowu jestem panem. Prawą ręką. – Jakbym nie wiedziała! Mój członek. – O to też nie pytałam. Cudownie inaczej! – Mówiłem, że tak będzie, a ty nie chciałaś uwierzyć. – To nie tak. No dalej, dziewczyno! Sprawiłem ci orgazm palcem. – Jeszcze takiego nie miałam – przyznaje Donna w chwili słabości. – A chcesz jeszcze lepszy? – A to możliwe! – Biedna dziewczynka – głaszczę ją po głowie – jeszcze jej nikt porządnie nie wyjebał…Nawet się nie obraża za tę niejebaną dziewczynkę. Z jaką gracją się poruszała!Mówiąc to zerkam na Donnę.
