Do widzenia, panie dyrektorze. Wiedziała, o co chodzi, a poza tym spieszyła się, więc weszła mu w słowo:– Szef będzie dopiero w czwartek.Mężczyzna już stał przed biurkiem.– Uuuu. Pornohub Przeszła korytarzem kilka metrów i usiadła w fotelu. Sam z przyjemnością, bez pośpiechu, kontynuował rozmowę z sekretarką. Jak tylko potrafił.*– …bry, jest szef? Zmiął przekleństwo w ustach. – zastanawiała się pani Krystyna. Trzykrotnie rozpoczynał studia, ale żadnych nie ukończył. Właśnie minęło południe. Nawet teraz, nie będzie przecież czekał do wieczora. Pani też może wcześniej wyjść, powiedzmy: o 13. Zbliżała się ocena pracowników. – Uśmiechnął się do Krystyny i ruszył do drzwi.– Dziękuję. Zasapany spojrzał w kierunku foteli. Założyła nogę na nogę. Otwartą dłonią uderzył w ścianę. Miał 38 lat i został szefem działu. Jedynie zdołał nakłonić syna do wykonywania drobnych obowiązków w firmie. Najlepiej taką czterdziestkę albo jeszcze starszą. Zafascynowany dziewczyną, nie widział, nie chciał dostrzec jej wad, a teraz opiekował się ich dzieckiem i zwyczajnie nie radził
