– Odpowiedziałam mu zdawkowo. Pornohub Chłopak, na którym siedziałam za to nie potrafił wydusić z siebie ani słowa, nie mówiąc już o tym by mnie chwycił (oczywiście bym nie spadła tylko). Nie chciałam się z nim kłócić więc zamknęłam drzwi i stanęłam na przeciwko niego. – Odpowiedziałam mu zdawkowo. Ale tak to Twój argument nie ma żadnego poparcia w rzeczywistości. Odpowiedziałam mu. Wszak można na tym nieźle zarobić. – Mówiąc ostatnie zdanie wyprostowałam się w fotelu. Z tych rozważań wyrwał mnie głos Dawida- Zgodnie z umową mam dla Ciebie ubrania. Zaczęliśmy rozmawiać, a konkretnie chłopaki pytali mnie o różne rzeczy, głównie z życia osobistego. – Uśmiechnął się przy tym ale wyglądał dość obleśnie. Na wieczór mieliśmy zaplanowany wieczorek zapoznawczyPodoba się opowiadanie? Tłum ludzi, gwar, jedni się żegnają a inni witają ze starymi znajomymi.
