Nasz dach nad głową, nasz zakątek, nasze miejsce. To wszystko trwało wieczność. Porno Lekko powiewał wiaterek który wręcz był przyjemny po tym ciepłym dniu. Nienawidziłem jak je komuś pokazywała. Kazał mi uklęknąć a sam się położył na brzuchu przede mną. Złapał mojego penisa, obciągnął go parę razy po czym zaczął go pieścić języczkiem. Podniosłem się po czym, nie zważając czy ostrożnie z całym impetem wszedłem w niego. Albo przynajmniej udawali że nic o tym nie wiedzieli. Oderwałem się od niego i mocno przyśpieszyłem. Uczucie namiętności i podniecenia które wystąpiło przy wojnie na wodę znów powróciło. Z moich warg delikatnie przejechał wzdłuż mej szyi. Dalej były zdjęcia jak już byliśmy nastolatkami. Mama wsadziła ten pierwszy do siatki i wyjęła drugi. A gdy już padały to się ze mnie śmiali. Ostatnie parę dni były masakrą : ciągłym lataniem tu i tam i zakuwanie nocami.
