Lekko zdołowana wchodziłam mozolnie na ostatnie piętro. Pornohub Nie miał na sobie tego roboczego mundurku, ale nawet w półmroku poznałabym tę sylwetkę. Ale on całował tak cudnie. Odchodzę pomału od rozświetlonego marketu w ciemność spokojnych ulic.Jestem blisko domu, na jednej z osiedlowych uliczek. Dźwięk, który oszałamia, w którym można się zatracić, który zagłusza kroki glanów stąpających tuż za mną. W bluszczu tym mieszka chyba z tysiąc koników polnych. Za drzwiami uderza fala parnego powietrza, skóra staje się lepka. Odchodzę pomału od rozświetlonego marketu w ciemność spokojnych ulic.Jestem blisko domu, na jednej z osiedlowych uliczek. Moje ciało sparaliżowało przerażenie, nie zrobiłam nic. Marzę sobie wtedy, że może mnie zatrzyma i będzie chciał zrewidować, sam na sam…Chlebek mam już w koszyku, zapłaciłam i nie pozostaje mi nic innego, jak iść do domu. Dotykałam wypracowanych mięśni i z niecierpliwością czekałam co będzie dalej.
