Spijałem twoje coraz obfitsze soki, a ty mruczałaś z rozlewającej się po tobie słodyczy. Porno Znalazłaś. Chciałem dotrzeć w każdy jej zakątek, znaleźć każdy fałd delikatnej skóry, wśliznąć w każde zagłębienie. Pochyliłaś się i oparłaś na blacie, rozrzucając krojone warzywa. Ale twoja cipka mówiła – pocałuj mnie, pocałuj długo i namiętnie… Posłuchałem jej posłusznie. Wiesz dobrze, że nie ma dla mnie nic bardziej uroczego niż ty w moich ubraniach. Pieściłem językiem brodawki, brunatnoczerwone od napływu krwi. Nagość stała się naszym ubraniem. Chciałem dotrzeć w każdy jej zakątek, znaleźć każdy fałd delikatnej skóry, wśliznąć w każde zagłębienie. Poczułem wilgoć, która wypełniła cię obficie i złapałem za biodra.Z początku niespieszne pchnięcia pobudzane twoimi stęknięciami zamieniły się w szaleńczy taniec. Nagość stała się naszym ubraniem. Miałaś na sobie tylko moją koszulę, ledwo zakrywającą twoją pupę… Ale twoja cipka mówiła – pocałuj mnie, pocałuj długo i namiętnie… Posłuchałem jej posłusznie.
