Nagle złota myśl rozjaśniła mój umysł. – Zaczekaj – cicho powiedziałem. Porno Przywarłem do jego pleców, mój korzeń ślizgał się w jego rozpadlinie, dając jej dodatkową wilgoć. Moją dłoń zsunąłem do przodu, by chwycić mocno ten sztywny królewski atrybut, by wzmagać jego doznania. Mój oddech był płytki, mój sztylet utknął w bolesnym skurczu Rafała. Żegnałem się z chłopakami. Bo w lesie z tobą nie chcę. Potem zdanie umundurowania i już jako cywil dowiedziałem się, że Rafał ma urlop i wraca za trzy dni. Bardzo tego chciałem. Rozpychał się między jego wzgórzami, sposobiąc się do ostatecznego natarcia. Bo w lesie z tobą nie chcę. Kiedy wycofywałem się, wnętrze kurczyło się ,trzymając mocno swoim pierścieniem, nie pozwalając bym je opuszczał. Objawiał mi wszystkie tajemnice swego ciała. Chciałem zdobyć tę warownię. W końcu dotarłem do ściany tak teraz mi bliskiego ciała, nie mogłem się już dalej zapadać w jego otchłani. On jednak szepnął mi do ucha: – Ja chcę, ten obiecany pocałunek,
